Zbrodniarze kombatantami?

Sejm odrzucił w piątek projekt ustawy przywracającej uprawnienia kombatanckie osobom zatrudnionym w latach 1944-1956 w Urzędzie Bezpieczeństwa, Milicji Obywatelskiej, prokuraturze i wojsku.

Wynik głosowania wyglądał następująco: za uchwaleniem ustawy głosowało 203 posłów (SLD, SdPl, PSL, „Samoobrona” RP), przeciwko było 209, a jeden się wstrzymał.

Kluby poselskie, których członkowie głosowali za wprowadzeniem ustawy zapowiedzieli iż w przyszłości ponownie spróbują ją przeforsować. Należy więc dobrze ów fakt zapamiętać, gdyż ludzie chcący zrównania praw zbrodniarzy rodem z komunistycznych organów terroru będą ubiegać się o miejsca w parlamencie po wygaśnięciu obecnej jego kadencji. Istnieje więc realne zagrożenie, że już wkrótce z pieniędzy podatników, których dziadowie i ojcowie ginęli, lub byli więzieni w komunistycznych kaźniach, będą finansowane przywileje kombatanckie dla ich oprawców. Naszym zdaniem jedyna rzecz, na jaką zasłużyli owi wasalni wobec Moskwy sowieckiej kaci narodu polskiego to proces za zbrodnie, jakich dopuścili się w latach stalinizmu!