Patriota.pl

Piątek, 19 kwiecień AD 2024, dziś imieniny Alfa, Leonii, Tytusa

Patriota.pl » Współczesność » Po co nam UE? »
Szukaj:   

Po co nam UE?

Niedawno usłyszałem następujący argument jednego ze zwolenników przystąpienia Polski do Unii Europejskiej - który przekonywał mnie, że dzięki naszemu wejściu do struktur europejskich, będziemy musieli w końcu w naszym kraju zaprowadzić bardziej praworządny "styl" gospodarowania, a mianowicie zostanie ukrócona korupcja urzędników, poprawi się jakość usług itp.

Oczywiście trudno polemizować z tymi argumentami, bo być może tak to będzie wyglądało, rodzi się tylko jedno pytanie? Czy my Polacy sami nie możemy zacząć wdrażać pewnych norm nie tylko europejskich, a wręcz światowych, które powinny obowiązywać w każdym cywilizowanym kraju. Czy potrzebna jest nam UE abyśmy wprowadzili zdrowy system prawny, abyśmy nauczyli się samorządności, odpowiedzialności za wspólne dobro, którym jest np. mienie komunalne. Czy potrzeba nam będzie ,,specjalnych doradców'' - którzy będą uczyć urzędników podstawowych zasad savoir - vivre?, czy potrzeba będzie zwiększenia ilości różnego typu służb prewencyjnych, które będą nadzorowały np. przystanki autobusowe, aby w ich wiatach nie były wybijane szyby? Zastanawiam się czy nasza świadomość narodowa jest tak niska, że nawet podstawowe zasady życia zbiorowego musimy uczyć się pod specjalny nadzorem urzędników z UE?

Roman Dmowski pisał o "pruskim drylu", który wytworzył zdrowe zasady w życiu Polaków w Wielkopolsce, ale czy my dziś również musimy uczyć się praworządności, dobrego wychowania tracąc przy tym suwerenność? Przecież my się nie możemy ,,obrazić'' na Europę i nie korzystać z dobrych wzorców tam wypracowanych, ale to nie znaczy, że mamy po to aby te wzorce u nas stosować przyjmować również wszystkie negatywy łączące się z przystąpieniem do UE. Jeżeli ktoś uważa, że abyśmy nauczyli się odpowiednio gospodarować, stosować i przestrzegać prawo to musi zostać to nam narzucone ten sam już nie znajduje się w orbicie wpływów cywilizacji łacińskiej, a jest raczej człowiekiem z wschodnią mentalnością, który aby żyć musi mieć wszystkie wzorce narzucone. Naród nie staje się silniejszy kulturowo, czy moralnie przez to, że ma pewne normy narzucone, ale dlatego, że te normy rozumie i chce je przestrzegać! W innym wypadku nie pomorze ani centralne zarządzanie, ani ogrom unijnych urzędników.

[Aktualności] [Współczesność] [Dzieje] [Kultura] [Wiara] [Hobby]
(c) 2000-2009 Patriota.pl. Wszelkie przedruki za zgodą redakcji.

Profesjonalne statystyki odwiedzin