Komentarzyki

Negocjacje i dopłaty

Problem ,,naszego'' rządu w negocjacjach z UE polega na tym, że nie jest on w stanie intelektualnie pojąć tego, co negocjuje. To trwa w przypadku ludzi z lewej strony od 1944 roku.

Odpady

Rzecznik Praw Obywatelskich w swoim raporcie nazwał młodzież, która się nie uczy - ,,odpadem szkolnym''. Idąc dalej tym tokiem rozumowania możemy rozszerzyc listę ,,odpadów'': bezrobotni - ,,odpad produkcyjny''; bezdomni - ,,odpad mieszkaniowy''; chorzy - ,,odpad zdrowotny''. Frazeologia jak najbardziej prostacka, ale za to .....jaka ,,politycznie poprawna''. Dowody

Przedstawiony w ONZ raport komisji badającej stan posiadanie lub nie przez Irak broni niekonwencjonalnej będzie wiarygodny dopiero wówczas, gdy ten protokół uzyska asygnatę prezydenta Busha.

Doktryna

Nowa doktryna rozumienia i interpretacji prawa sformułowana przy okazji tzw. afery Lwa Rywina, przez prof. Nałęcza, po przekartkowaniu przez niego w dwa wieczory kodeksów, od dziś brzmi: prywatność jest najwyższym dobrem chronionym przez prawo. Szczególnej zaś ochronie podlega prywatność podejrzanego ,,towarzystwa''.

Przesłuchanie

Adam Michnik przesłuchanie swojej osoby przez Nadzwyczajną Komisję Śledczą rozpoczął od 20 minutowej ,,homilii o umiłowaniu przezeń prawdy i tylko prawdy''. Po płomiennym wstępie powróciła szara rzeczywistość i odpowiadając na pytania A. Michnik najczęściej stwierdzał, że ,,nic nie pamięta...tylko Lwa Rywina''.

Zima

Tegoroczna zima stanowi kolejny sabotaż wrogich sił wobec rządu Leszka Millera - stwierdził minister Tober- i dodał, za taki stan rzeczy odpowiada rząd Buzka.

Blokady

Samoobrona, jak się okazało, mimo zapowiedzi nie blokuje dróg. Skuteczniej czynią to występujące śnieżyce. Służby drogowe są tak samo bezradne jak policja i rząd.

Prostactwo

Jeśli ktoś do dziś myślał, ze ocena zeznań Rywina i Michnika należy do Nadzwyczajnej Komisji Śledczej, prokuratury i ewentualnie sądu to się...myli. Rywin pochwalił działania prokuratury, skrytykował zaś działania Komisji. Jak się należało spodziewać ocena Michnika jest odwrotna. Jak widać oceny w/w. panów są rozbieżne, ale jeśli idzie o bezczelność - to identyczne. Zdumiewające?!

Ciesz się, Brukselo!

Marszałek Borowski w odpowiedzi na liczne interpelacje poselskie, zdementował informację, jakoby po wyjaśnieniu zagadki; ,,komu sprzedać-kupić ustawę'', marszałek Nałęcz miał udać się do Brukseli aby wyjaśnić: ,,kto, co i za ile oraz w jakim języku coś podpisał w Kopenhadze''. Jak oświadczył marszałek Borowski, do rozwiązania tego problemu niezbędny jest psychiatra, a tą akurat wiedzę marszałek Nałęcz zobowiązał się opanować w dwa tygodnie. Termin jest nie do przyjęcia,... za długo.

[Tekst był publikowany w Nowej Myśli Polskiej]