Środa, 15 styczeń AD 2025, dziś imieniny Arnolda, Dory, Pawła
Na Białorusi w demokratycznych wyborach prezydenckich zwyciężył Aleksander Łukaszenka zdobywając ok. 80% poparcia.
Wszystkie media krzyczą o „praniu mózgów” wyborców przez białoruską prasę oraz w programach radiowych i telewizyjnych. Oskarżają również operatorów sieci komórkowych, którzy rozesłali milion sms-ów z apelem o „chronienie swego życia i zdrowia” i pozostanie w domach w czasie planowanych protestów opozycji. No cóż - mam dziwne skojarzenia, że podobnie było podczas referendum w sprawie przystąpienia do tzw. unii europejskiej w... demokratycznej Polsce!
Podsumowując - wybory jak każde inne. Nie powinno nas jednak zdziwić, gdy kraje tzw. europejskie nie uznają ich wyników. No cóż, demokracja polega na tym, że trzeba głosować jak rozkazuje wielki brat - Polacy się tego nauczyli, Białorusini jeszcze nie - i chwała im za to!